Nietrzeźwy 42-latek chodził po parkingu przy trasie K92 i obijał samochody metalowym prętem. Uszkodził w ten sposób co najmniej trzy ciężarówki. Skierowany na miejsce patrol dzielnicowych zmuszony był obezwładnić mężczyznę i doprowadzić do wytrzeźwienia, między innymi dlatego, że z zachowania mężczyzny wynikało, że planuje w takim stanie wsiąść za kierownicę.

Obijał samochody na parkingu metalowym prętem. Krewki kierowca miał 1,7 promila
Zdjęcie ilustracyjne – fot. Policja

Do tej interwencji doszło w miejscowości Poźrzadło w gminie Łagów. Zgłoszenie dotyczyło zakłócania spokoju poprzez nadużywanie sygnału dźwiękowego w samochodzie na parkingu. Na miejsce skierowano patrol dzielnicowych ze świebodzińskiej komendy, którzy po dotarciu na miejsce, otrzymali kolejne skargi od kierowców, zgłaszających, że po parkingu chodzi mężczyzna, który obijał samochody metalowym prętem. Uszkodził w ten sposób reflektory i karoserie w co najmniej trzech samochodach.

↓ Kontynuuj czytanie po reklamie ↓

Gdy policjanci podeszli do wskazanej przez świadków ciężarówki, za kabiną kierowcy znaleźli 1,5 metrowy pręt ze śladami farby jednego z uszkodzonych samochodów. Drzwi otworzył im pijany i agresywny mężczyzna, który w trakcie rozmowy zupełnie ignorował ich polecenia. W końcu odpalił silnik i zaczął pompować poduszki aby ruszyć w drogę. Konieczne było obezwładnienie nietrzeźwego kierowcy i zatrzymanie go do wytrzeźwienia.

Badanie trzeźwości wykazało, że krewki kierowca miał w organizmie 1,7 promila alkoholu. Mężczyzna został ukarany maksymalnym mandatem karnym za zakłócanie spokoju i odpowie karnie w związku ze złożonymi zawiadomieniami o uszkodzeniu mienia.

- REKLAMA -