Zbliżające się Święta Bożego Narodzenia są czasem wzmożonych przygotowań i gorączki zakupów, niestety to także okres, w którym uaktywniają się złodzieje, oszuści czy włamywacze. Policjanci przypominają o ostrożności w kontaktach z nieznajomymi i przestrzegają przed wpuszczaniem osób obcych osób do domów i mieszkań.

Oszuści przed świętami mają żniwa! Jak zadbać o swoje bezpieczeństwo?
fot. Pexels

Okres przedświąteczny to czas specyficzny, kiedy to zajęci wieloma obowiązkami, przygotowaniami do tego wyjątkowego czasu czy też świątecznymi zakupami, nie zwracamy wystarczającej uwagi na swoje bezpieczeństwo i często podejmujemy pochopnie decyzje o okazyjnych zakupach. Pilnujmy torebek i kieszeni podczas zakupów, a także pod żadnym pretekstem nie wpuszczajmy obcych osób do naszych mieszkań. Niestety policjanci odnotowują zgłoszenia o wzmożonej działalności złodziei. Oszuści, którzy chcą nieuczciwie się wzbogacić kradną manipulują i oszukują.

↓ Kontynuuj czytanie po reklamie ↓

Oszuści oferują darmowe leki i słodycze

Ostatnie zgłoszenie wpłynęło we wtorek, 1 grudnia, do policjantów z Sulechowa. Jak poinformowali pokrzywdzeni, do ich mieszkania w Babimoście zapukali oszuści. W drzwiach stanęła nieznana kobieta i niczego nie podejrzewający mieszkańcy – starsze małżeństwo, oboje w wieku ponad 80-lat – wpuścili ją do mieszkania. Nieznajoma kobieta opowiedziała starszym ludziom, że otrzymają od niej dary na święta m.in. słodycze oraz darmowe leki. Podczas rozmowy poprosiła o przyniesienie banknotów w celu sprawdzenia ich numerów.

Nieświadoma podstępu starsza kobieta podeszła do szafki, w której miała pieniądze i  pokazała je nieznajomej, nie zdając sobie sprawy, że właśnie wskazała miejsce ich przechowywania. W pewnym momencie kobieta poprosiła, żeby starsza pani wyszła z nią przed dom po prezenty. Gdy obie wyszły na zewnątrz, nieznajoma poprosiła, żeby seniorka chwilę na nią zaczekała, a ona przyniesie upominki. Kobieta długo nie przychodziła, więc starsza pani wróciła do domu. Gdy zajrzała do szafki, od razu zauważyła, że nie ma w niej pieniędzy. Natychmiast powiadomiła policjantów. Małżeństwu skradziono 1700 zł.

Opisany przypadek nie jest niestety odosobniony a liczy mówią same za siebie – Lubuszanie tracą w ten sposób nawet 1,5 mln złotych rocznie. Złodzieje i oszuści wymyślają coraz to nowe sposoby, aby oszukać, okraść i wykorzystać swoje potencjalne ofiary. Przestępcy okradając mieszkania, na swoje ofiary najczęściej wybierają osoby starsze lub samotne, bo mają świadomość, że takimi osobami łatwiej jest manipulować. Osoby starsze, samotne, emerytów łatwiej jest przekonać żeby wpuścili do mieszkania hydraulika, pracowników administracji osiedla, czy osobę, która chce im coś sprzedać lub przynosi darmowe leki. Ponadto przestępcy często też przychodzą do mieszkań pod pretekstem usunięcia fikcyjnej awarii.

Niestety te wszystkie argumenty to tylko pretekst aby dostać się do mieszkania. Po wejściu do środka oszuści próbują odwrócić naszą uwagę i w tym czasie niepostrzeżenie zajrzeć do szafki w poszukiwaniu pieniędzy, biżuterii czy innych wartościowych przedmiotów, dlatego policjanci przestrzegają przez wpuszczaniem osób nam nieznanych do mieszkań i domów.

- REKLAMA -