Rząd w ciągu kilkunastu dni spodziewa się 10 tys. zachorowań na koronawirusa. Premier Mateusz Morawiecki ogłosił stan epidemii. Kara za złamanie kwarantanny wzrasta z dotychczasowych 5 tys. zł aż do 30 tys. zł.

stan epidemii
Kontrola sanitarna na granicy podczas pandemii koronawirusa, marzec 2020 – fot. Policja.pl

Wprowadzamy dzisiaj stan epidemii, żeby zapobiegać kolejnym rozprzestrzenianiom się koronawirusa. Oznacza to dla społeczeństwa nowe obowiązki – oświadczył premier Mateuesz Morawiecki na konferencji prasowej. Jednocześnie stwierdził, że ta decyzja nie oznacza przełożenia terminu wyborów prezydenckich, które mają odbyć się w kwietniu. Szkoły, placówki oświatowe i uczelnie natomiast mają pozostać zamknięte do Świąt Wielkanocnych. Nauka zdalna formalnie wchodzi od 25 marca – poinformowało MEN.

↓ Kontynuuj czytanie po reklamie ↓

W galeriach natomiast zostaną otwarte sklepy spożywcze i apteki. Będzie można również kupić środki czystości.

Minister Zdrowia, Łukasz Szumowski powiedział, że w związku ze stanem epidemii nowe kompetencje do walki z wirusem uzyskają wojewodowie. Wojewoda na obszarze swoich województw, może wyznaczyć rolę personelu medycznego, ale też innych osób w zwalczaniu epidemii. Można po prostu delegować kogoś do pracy na tym obszarze, który jest niezbędny, żeby powstrzymać epidemię.

- REKLAMA -