Tony ciężarów przerzucone na sali ćwiczeń, litry potu wylane na treningach, specjalna dieta oraz wiele innych wyrzeczeń przynosi od lat konkretne sportowe efekty. Robi to już od ponad dwudziestu lat i nie zamierza na razie poprzestać. Marcin Żurawski – wielokrotny medalista i Mistrz Polski w podnoszeniu ciężarów, a na co dzień młodszy aspirant z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wielkopolskim – po zakończonej służbie wchodzi na pomost, bierze sztangę i podnosi ją w górę.

Mistrz Polski w podnoszeniu ciężarów służy w Lubuskiej Policji
Marcin Żurawski – Mistrz Polski w podnoszeniu ciężarów – fot. Lubuska Policja

Policjant z Gorzowa Wielkopolskiego, Marcin Żurawski, to wielokrotny medalista i Mistrz Polski w podnoszeniu ciężarów. Zainteresował się tą dyscypliną w wieku 12 lat. Jak sam mówi: „Przyszedłem na trening, wciągnąłem się w to i przyszły pierwsze sukcesy”. Te z biegiem lat były coraz większe i osiągane najpierw na zawodach regionalnych, a później już na arenie ogólnopolskiej. Przygoda Marcina ze sztangą trwa już ponad 20 lat.

↓ Kontynuuj czytanie po reklamie ↓

Jego talent zaowocował powołaniem do kadry narodowej. W czerwcu 2022 roku Marcin Żurawski zdobył tytuł mistrza Polski Masters w podnoszeniu ciężarów, pokonując konkurentów i osiągając wynik 335 kilogramów, co jest rekordem Polski. Wcześniej był brązowym medalistą Mistrzostw Polski seniorów w 2010 roku. To także wielokrotny mistrz województwa zachodniopomorskiego i najlepszy zawodnik bez podziału na kategorie wiekowe i wagowe. Został Mistrzem i rekordzistą Polski w grupie wiekowej U30-34 w kategorii wagowej do 89 kilogramów w 2020 roku w Piekarach Śląskich, Mistrzem i rekordzistą Polski oraz najlepszym zawodnikiem Mistrzostw Polski w grupie wiekowej U30-U34 kategorii wagowej 96 kilogramów w 2021 roku w Raszynie.

Wszystkie te sukcesy nie są dziełem przypadku. To efekt wytrwałości, ciężkiej pracy i specjalnej diecie. Marcin Żurawski nie kryje swoich ambicji. Jego marzeniem jest poprawienie rekordów Europy a jak się uda to nawet Mistrzostw Świata. – Na chwilę obecną moje rekordy życiowe są rekordami wyższymi od rekordów Europy – przyznaje.

Podnoszenie ciężarów to dyscyplina sportu, która przyniosła Polsce wiele emocji i sukcesów. Wymaga dużo wyrzeczeń, ale daje też ogromną satysfakcję i możliwość osiągania spektakularnych wyników. Od lat 60-tych XX wieku, nasi sztangiści regularnie wchodzili na podium igrzysk olimpijskich. Teraz mamy szansę obserwować i kibicować naszemu lokalnemu bohaterowi, który wciąż dąży do osiągnięcia kolejnych celów.

- REKLAMA -