Drewno to jeden z powszechnie używanych materiałów opałowych. To zapewne dlatego, że jest łatwo dostępne i przyjazne dla środowiska. W tym drugim przypadku warunek jest jednak jeden – surowiec nie może być mokry. Dlatego też warto zadać sobie pytanie o to, jaką wilgotność powinno mieć drewno opałowe. Odpowiemy na nie poniżej. Jednocześnie pokażemy Ci też, jakie skutki może nieść za sobą palenie mokrym materiałem.
Jakie konsekwencje niesie za sobą palenie mokrym drewnem?
Mokre drewno pali się zdecydowanie dłużej. Niestety nie oznacza to, że jest przez to bardziej ekonomiczne. Wręcz przeciwnie, gdyż takie spalanie jest nieefektywne. Dzieje się tak dlatego, że wilgotny materiał dostarcza mniej energii cieplnej – część z niej traci przecież na odparowanie wilgoci. Są jeszcze dwa powody, przez które nie warto tego praktykować.
Po pierwsze, jest to szkodliwe dla środowiska. Po drugie, może spowodować awarię komory spalania bądź komina. Jest to związane ze zwiększoną ilością popiołu, smoły i gazów organicznych.
Jaką wilgotność powinno mieć drewno opałowe?
Skoro wiesz już, że palenie mokrym drewnem nie jest zbyt dobrym pomysłem, to pora zadać sobie pytanie, jaką wilgotność powinno mieć drewno opałowe? Otóż przyjmuje się, że wartość ta nie powinna przekraczać 20%. Co jednak, jeśli jest inaczej?
Wówczas należy poddać je suszeniu. Wymaga się przy tym wcześniejszego zakupu i sezonowania materiału. Polega to na tym, że drewno układa się w suchym i przewiewnym miejscu, a następnie czeka, aż wyschnie. Niestety jest to długotrwałe, gdyż może trwać nawet 2 lata. W związku z tym nie każdy może sobie na to pozwolić.
Czasami więc bezpieczniej jest kupować opał suszony, gotowy do użycia. Trzeba tylko korzystać ze sprawdzonych źródeł i liczyć się z tym, że może być on odrobinę droższy. Niemniej pamiętaj, aby później przechowywać go w odpowiednim miejscu. Inaczej może się okazać, że będziesz musiał poddać drewno ponownemu suszeniu.
