Już po raz drugi w Zielonej Górze odbył się mecz tenisowy drużyn Polski i Czech, chociaż tym razem grały ze sobą nie pierwsze reprezentacje, lecz kadry U12. W rywalizacji utalentowanych dwunastolatków lepsza okazała się ekipa czeska, wygrywając trzydniowe spotkanie. Końcowy wynik meczu Polska-Czechy U12 w Zielonej Górze to 10:2 dla drużyny gości.
– Środa był trzecim i ostatnim dniem meczu, zdecydowanie najbardziej intensywnym, a rozpoczynaliśmy go od stanu 1:5. Otwarcie dzisiejszej rywalizacji było całkiem optymistyczne, bo drugi punkt w meczu zdobył Błażej Krzyśko, pokonując Tomasa Havla w super tie-breaku 10-4. Potem już wyniki nie układały się po naszej myśli, ale też mamy świadomość, że Czesi mają bardzo mocne drużyny we wszystkich kategoriach wiekowych i wszyscy na świecie się z nimi liczą – powiedział trener reprezentacji U8-12 Beniamin Budziak.
Błażej Krzyśko pokonał Tomasa Havel 6:0, 3:6, 10-4, a w równolegle rozgrywanym meczu na drugim korcie Maria Małecka poniosła porażkę z Nelą Padrnosovą 4:6, 4:6. W kolejnych singlowych pojedynkach Sebastian Tejerina przegrał nieznacznie z Krystianem Ślimkiem 6:4, 5:7, 6-10, a Patrycja Faber uległa Katarinie Filipovej 4:6, 0:6.
– Przy stanie 2:8 liczyliśmy na poprawę końcowego wyniku w mikstach, ale i tutaj lepsi okazali się młodzi Czesi. Naprawdę niewiele do sukcesu zabrakło Weronice Gnyś i Oliverowi Krupie, bo w emocjonującym super tie-breaku było cały czas blisko, ale przegrali go ostatecznie 9-11. Na pewno szkoda nie tylko tego miksta, ale i kilka innych meczów, bo w poniedziałek i wtorek, też były super tie-breaki, były niewykorzystane meczbole i minimalne porażki. Ale taki jest tenis, wygrywa ten, kto wykorzystuje swoje szanse i jest lepszy w decydujących momentach. To też cenny element nauki dla naszych młodych kadrowiczów na przyszłość – dodał Budziak.
Gnyś i Krupa przegrali z Terezie Hrdlićkovą i Oliverem Pavlem Dufkiem 6:3, 3:6, 9-11. Natomiast na drugim korcie Alicja Szweda i Miłosz Szczypka musieli uznać wyższość Karoliny Śmidovej i Michala Rakousa – 3:6, 2:6.
– Zielona Góra od dawna zajmuje ważne miejsce na tenisowej mapie Polski. To właśnie tutaj, w grudniu, grały pierwsze reprezentacje Polski i Czech, a teraz dwunastolatkowie, dla których było to pierwsze tak ważne wydarzenie w ich sportowej drodze. Udało nam się to zorganizować przy pomocy Ministerstwa Sportu i Turystyki, władz samorządowych oraz dzięki zacieśniającej się coraz bardziej współpracy z Czeskim Związkiem Tenisowym, która w tym roku nabierze jeszcze większego rozmachu. Już w maju ruszy cykl turniejów U12, które odbędą się w czterech miastach: u nas w Bytomiu i Wrocławiu, a u Czechów w Opawie i Ostrawie – powiedział prezes Polskiego Związku Tenisowego Mirosław Skrzypczyński.
Pierwszy tych turniejów odbędzie się w dniach 22-24 kwietnia w Opawie, a następne w terminach: 5-7 maja we Wrocławiu, 25-27 lipca w Ostrawie oraz w dniach 23-25 września w Bytomiu. Młodzi polscy tenisiści będą więc mieli okazję zrewanżować się swoim rówieśnikom za wyniki z Zielonej Góry.
– Końcowy rezultat trzydniowego meczu w Zielonej Górze nie jest dla nas korzystny, ale jesteśmy zadowoleni z tego, że udało nam się zorganizować to spotkanie obu reprezentacji. Rocznik 2010 jest pechowy, bo z powodu COVID-19 wielu z tych zawodników ominęły ważne imprezy w kategorii do lat 10, a potem kilka do lat 12. W tym terminie miały się odbyć eliminacje do Drużynowych Mistrzostw Europy do lat 12 WINTER CUP, ale Tennis Europe musiało je odwołać przez pandemię. Dlatego cieszymy się, że udało nam się stworzyć tym młodym zawodnikom okazję do gry z orzełkiem na piersiach. A sam mecz poprzedziło intensywne zgrupowanie i konsultacje szkoleniowe, które poprowadziliśmy razem Adamem Molakiem i trenerem przygotowania motorycznego Bolesławem Szmydem. Natomiast skład naszej kadry został wyłoniony w sposób transparentny, bo znaleźli się w nim finaliści i medaliści Mistrzostw Polski U12, które odbyły się na początku stycznia w Bielsku-Białej – podkreśla Budziak.
W reprezentacji Polski U12 na mecz w Zielonej Górze znaleźli się: Patrycja Faber, Weronika Gnyś, Maria Małecka, Alicja Szweda, Olivier Krupa, Błażej Krzyśko, Miłosz Szczypka i Sebastian Tejerina.
Natomiast czescy trenerzy Tomas Kajlik i Petr Otradovsky przywieźli tam drużynę w składzie: Katarina Filipova, Terezie Hrdlićkova, Nela Padrnosova, Karolina Śmidova, Oliver Pavel Dufek, Tomas Havel, Michal Rakous i Kristian Ślimek.
Końcowy wynik meczu Polska-Czechy U12 – 2:10
- 31 stycznia – poniedziałek
gra podwójna- Alicja Szweda, Weronika Gnyś – Katarina Filipova, Nela Padrnosova 4:6, 3:6
- Miłosz Szczypka, Oliver Krupa – Krystian Ślimek, Tomas Havel 0:6, 6:4, 5-10
- 1 lutego – wtorek
gra pojedyncza- Maria Małecka – Terezie Hrdlićkova 6:1, 2:6, 7-10
- Błażej Krzyśko – Oliver Pavel Dufek 4:6, 7:5, 13-15
- Patrycja Faber – Karolina Śmidova 3:6, 1:6
- Sebastian Tejerina – Michal Rakous 2:6, 7:5, 10-3
- 2 lutego – środa
gra pojedyncza- Błażej Krzyśko – Tomas Havel 6:0, 3:6, 10-4
- Maria Małecka – Nela Padrnosova 4:6, 4:6
- Sebastian Tejerina – Krystian Ślimek 6:4, 5:7, 6-10
- Patrycja Faber – Katarina Filipova 4:6, 0:6
- 2 lutego – środa
gra mieszana- Weronika Gnyś, Oliver Krupa – Terezie Hrdlićkova, Oliver Pavel Dufek 6:3, 3:6, 9-11
- Alicja Szweda, Miłosz Szczypka – Karolina Śmidova, Michal Rakous 3:6, 2:6