Fałszywe platformy inwestycyjne, oszukańcze obietnice szybkich zysków i manipulacje to tylko niektóre z metod, które wykorzystują przestępcy. Właśnie tak stracił niemal 100 tysięcy złotych mężczyzna, który zgłosił się do policjantów z Gorzowa.
Ofiara, poszukując możliwości inwestycyjnych w internecie, natrafiła na platformę obiecującą zyski z giełdy. Po nawiązaniu kontaktu z rzekomym konsultantem i założeniu konta, mężczyzna został skontaktowany z analitykiem, który miał być jego doradcą inwestycyjnym. Początkowa, obowiązkowa wpłata wynosiła kilkaset złotych, co miało umożliwić dalsze zarabianie. Niestety, to był dopiero początek serii oszukańczych transakcji.
Tak działają fałszywe platformy inwestycyjne. Gorzowianin stracił prawie 100 tys. złotych
Przestępcy systematycznie nakłaniali mężczyznę do kolejnych wpłat, tłumacząc je koniecznością uregulowania różnych opłat, takich jak opłaty startowe, podatki czy koszty przetrzymywania pieniędzy. W celu odzyskania swoich środków ofiara była zmuszana do wykonywania kolejnych przelewów. Łącznie mężczyzna przelał niemal 100 tysięcy złotych, po czym kontakt z analitykiem urwał się.
Policjanci z gorzowskiej komendy ponownie apelują o ostrożność przy inwestowaniu pieniędzy. Oszuści często podszywają się pod rzetelne firmy, oferując szybkie zyski i manipulując potencjalnymi ofiarami. Przed przekazaniem pieniędzy warto dokładnie przeanalizować każdą ofertę inwestycyjną. Pamiętajmy, że ostrożności nigdy nie jest za wiele, zwłaszcza gdy chodzi o nasze oszczędności, często odkładane przez wiele lat.