Nowosolscy policjanci i tygrys Lupo pokazali spełnili marzenia 7–letniego Andrzejka, podopiecznego Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego dla Dzieci im. Jana Pawła II w Jaszkotlu i pokazali chłopcu jak wygląda policja. Chwile pełnych wzruszeń, wspólnych zabaw i pamiątkowych zdjęć, to coś, co zostanie w pamięci wszystkich. Najcenniejszym podziękowaniem dla policjantów były szczęście i nieoceniony uśmiech Andrzejka.

"Pokażcie mi proszę jak wygląda Policja". Policjanci spełnili marzenia 7-letniego Andrzejka
Policjanci z Nowej Soli spełnili marzenia 7-letniego Andrzejka – fot. Policja

Nie jest łatwo zdefiniować szczęście. Jednak jak mówią sami policjanci jest to właśnie radość, którą udaje się sprawiać, zwłaszcza najmłodszym. Jest miejsce w którym dzieci mają wielkie marzenia, ale także potrzebę długoterminowej opieki zdrowotnej. Sierż. Piotr Siuta z Komendy Powiatowej Policji w Nowej Soli wraz z kolegami i koleżankami rozkręcili magiczną akcję spełnienia dziecięcych pragnień.

↓ Kontynuuj czytanie po reklamie ↓

W czwartek, 10 grudnia, wraz z maskotką Lupo odwiedzili Zakład Opiekuńczo–Leczniczy dla Dzieci w Jaszkotlu koło Kątów Wrocławskich. Na teren placówki na sygnałach wjechał nowosolski radiowóz wypełniony po brzegi prezentami i łakociami. Już od progu na gości czekał wyjątkowy mieszkaniec placówki – Andrzejek, którego wielkim marzeniem było poznać prawdziwych policjantów. Zwrócił się więc do nich z prośbą: „Pokażecie mi jak wygląda Policja”.

Funkcjonariusze z różnych wydziałów opowiedzieli małemu Andrzejkowi na czym polega ich praca. Wszystko zostało zarejestrowane i przekazane w formie filmu. Otrzymał także swój własny imiennik, tarczę ruchu drogowego, sygnalizator, czapkę, wygrawerowaną tabliczkę oraz zdjęcia policjantów.

„Pokażcie mi proszę jak wygląda Policja”

Dzięki wielkiemu zaangażowaniu kilkudziesięciu mundurowych ich rodzin oraz osób postronnych, udało się zebrać bardzo dużo przydatnych rzeczy, w tym materiałów edukacyjnych, zabawek oraz łakoci. Wszyscy podopieczni przebywający w placówce otrzymali świąteczne niespodzianki. Końcowym punktem odwiedzin, były wspólne zdjęcia.

Policjanci również otrzymali prezenty: piękne rysunki, ciepłe, pełne wzruszeń listy, które z pewnością pozostaną na zawsze w ich sercach. – Zobaczyć radość i szczęście – nieocenione! – mówią nowosolscy mundurowi. – Warto pomyśleć nawet o małym geście, drobnym prezencie, ciepłym słowie, szczególnie przed zbliżającymi się Świętami Bożego Narodzenia. – dodają.

- REKLAMA -